sobota, 1 marca 2014

Rodział 6:Zacznij od nowa..

Przestraszyłam się.Na moment zapomiałam o tej całej sytuacji z Leonem.
Powoli rozsypane części mojej układanki zaczęły układać się i tworzyć jedną całość.
Wszystkie te sms'y,zdarzenia z ostatniego czasu były ze sobą powiązane.
I pomyśleć,że to właśnie jedna osoba zniszczyła coś pięknego,miłość,która miała przetrwać wszystko..
Załamana ze łzami w oczach wybiegłam z pokoju nauczycielskiego i
chciałam jak najszybciej dorwać osobę,która mi to zrobiła.Kierowałam
się w stronę parku,bo wiedziałam,że tam ją znajdę.Nie myliłam
się.Siedział na pobliskiej ławce i brzdąkał na swojej gitarze.
Podeszłam do niego i resztkami swoich sił zaczęłam mówić mu,co o nim
myślę.
-Nienawidzę Cię.-rzuciłam oschle czując,że po moich policzkach
spływają pojedyncze łzy.
Ten nic nie powiedział tylko spojrzał na mnie swoimi brązowymi oczami
i przytulił mocno.Nie protestowałam,tylko wtuliłam się w jego
tors,płacząc jak małe dziecko.
-Dlaczego?-zapytałam  cicho.
On tylko pogłaskał mnie po włosach i jeszcze mocniej przycisnął do
siebie.Dalej nie zaprzeczałam.Wręcz przeciwnie.Wtuliłam się w niego i
czułam,że jest mi coraz lepiej.
-Diego..-zaczęłam przerywając ciszę między nami.-Nie mogę.-dokończyłam
wyrywając się z jego objęć.
Szybkim krokiem poszłam w stronę domu.Rzuciłam się na łóżko i od razu zasnęłam..
*Następnego dnia*
Wstałam,ubrałam się i wyszłam z domu.Spojrzałam na furtkę, przy której
zawsze stał uśmiechnięty Leon czekając na mnie.Tym razem go nie
było.Przypomiałam sobie o wczorajszym dniu.Od razu uśmiech,zniknął z
mojej twarzy ,a moim policzku pojawiła się powoli spływająca
łza.Szybkim ruchem ręki otarłam ją i ruszyłam w stronę studio.
Gdy weszłam do środka,czułam,jakby wszyscy się na mnie
patrzyli.Zauważyli,że nie jestem już tą samą,roześmianą Violettą,co
kilka dni temu.
W moją stronę kierował się Diego.
Odwróciłam się i szepnęłam sama do siebie.
-Zacznij od nowa..

--------------------------------

I jest kolejny rozdział po długiej przerwie!
Jesteście ciekawi jak Violetta zacznie swoje nowe życie?
O tym już w kolejnych rozdziałach!
Czekam na wasze opinie w komentarzach!

Te amo,
#Tini

2 komentarze:

Dziękujemy za komentarze! ;**